W maju mamy mniej czasu:( przepraszam, że nie pisuję:) Pozdrawiam:)

Odbijanie po karmieniu

Maluszek w trakcie karmienia, może łykać powietrze, które czasami powoduje kolki, wzdęcia i ulewania. Nie kładź dziecka na plecach bezpośrednio po karmieniu. Po każdym karmieniu należy zachęcać dziecko do odbicia. Mamy kilka pozycji:

na ramieniu

  na siedząco

  i pół leżąco

Źródło: http://www.tipy.pl/artykul_17953,jak-odbijac-noworodka%C2%B7.html

Matka Francuzka - „oeuf en cocotte”, czyli francuskie śniadanie

Jaka jest Matka Francuzka? Jak zaczyna dzień? Na pewno szykownie, w końcu Paryż to światowa stolica mody, wsiada na rower i na śniadanie kupuje bagietkę albo croissanty. I mamy tu tysiące mitów i stereotypów, które tak uwielbiamy. Zapewne czytałyście książkę W Paryżu Dzieci nie grymaszą, albo chociaż recenzje tej książki w Internecie. W skrócie Francuzi wychodzą z założenia, że to dziecko ma przystosować się do stylu życia rodziców, a nie na odwrót. Ich dzieci uczone są samodzielności i cierpliwości już od pierwszych tygodni życia. Rozumiem, że Francuzka na moim miejscu byłaby wyspana zawsze w pełnym makijażem robiłaby to, na co miałaby ochotę. To dlatego francuskie mamy szybko zapominają o trudach macierzyństwa i wracają do aktywnego życia.  

Dzieciom nie można na wszystko pozwalać i francuskie mamy wiedzą o tym lepiej niż polskie. Polskim dzieciom więcej wolno:) 

Ciekawe co by powiedziała Matka Francuska na szybką, pyszną i elegancką wariację na temat francuskiego śniadania, czyli moja odsłona "oeuf en cocotte".  

Składniki: 

4 jajka
bagietka
masło
olej kujawski z bazylią i czosnkiem
bekon
żółty ser
szczypiorek
śmietana 
zioła prowansalskie
sól i pieprz


Przygotowanie: 

Bekon podsmażamy na patelni, pokrojoną bagietkę nasączamy olejem i wstawiamy do piekarnika by kawałki bagietki zarumieniły się. Kokilki smarujemy masłem i na dnie umieszczamy podsmażony bekon i chrupiącą, zrumienioną bagietkę.

Wbiłam dwa jajka, dodajemy zioła prowansalskie, sól i pieprz, dodajemy łyżeczkę śmietany i przykrywamy serem.

 Wkładamy do nagrzanego do 200 C piekarnika na około 12 minut. Gotowe śniadanie posypujemy szczypiorkiem.

Bon appétit!

Zdrowe stawy biodrowe - USG stawów biodrowych

Po urodzeniu noworodek badany jest przez lekarza pediatrę lub neonatologa. Lekarz przeprowadza między innymi ocenę stawów biodrowych, aby wykluczyć dysplazję. Mówi się o dwóch powodach powstania wady stawów biodrowych: czynnik mechaniczny, działający niekorzystnie na staw biodrowy w łonie matki lub po urodzeniu i wady wrodzone – nieprawidłowa budowa. 

Jak wychodzimy z Maluszkiem ze szpitala dostajemy skierowanie do poradni preluksacyjnej, o którym pisze tutaj http://polkamatkaa.blogspot.com/2014/02/blog-post.html  
W poradni bada się stawy biodrowe ręcznie i obrazowo. My z Alicją już dawno jesteśmy po badaniu USG stawów biodrowych, które jest bezbolesne i trwa bardzo krótko. Alicja nie ma problemów ze stawami, a ortopedę mamy odwiedzić w celu zbadania stawów dopiero jak zacznie chodzić:)

Jeśli okaże się, że nasz Maluszek ma kłopoty ze stawami stosujmy się do zaleceń i wskazówek lekarza ortopedy. Pamiętam, że Syn koleżanki miał zakładaną na noc takie majtki ortopedyczne "szeroką pieluchę". 

Co należy zapamiętać aby nasz Maluszek miał zdrowy kręgosłup i stawy? 

Warto pamiętać, że można nosić dzieci na biodrze z szeroko rozstawionymi nóżkami, nie należy ,,zmuszać” do wczesnego siadania czy chodzenia, trzeba pilnować prawidłowego doboru ubranek ( luźne!!!) i bucików, nie są wskazane chodziki. 

Przydatny film:  

Zalecany sposób noszenia starszego niemowlęcia na biodrze - wymusza swobodne rozstawienie nóżek dziecka na boki (odwiedzenie w stawach biodrowych), co jest korzystne dla prawidłowego rozwoju stawów biodrowych niemowlęcia.

 

Źródło: http://pediatria.mp.pl/prawidlowyrozwoj/rozwojfizyczny/show.html?id=57411

Kiedy młode kobiety zaczną rodzić? ... Czyli historia upokorzeń...

"Ty k... z mężem to potrafiłaś się pie...ć, a teraz drzesz mordę?" Przeczytałam kiedyś, już nie pamiętam gdzie, słowa które usłyszała rodząca kobieta, gdy pojawiła się na sali porodowej. Znana sprawa miała miejsce ok. 1994r. Czy przez te 20 lat coś się zmieniło? Czy macierzyństwo po ludzku, czyli bez chamstwa jest możliwe? Czy macierzyństwo musi zaczynać się od upokorzenia, które nigdy się nie kończy bo przecież dalej już jest tylko gorzej... 

Brak stabilnego zatrudnienia, umowy śmieciowe, strata pracy po powrocie z urlopu macierzyńskiego... Wyzwiska typu Polka Matka pasożytem! Panowie Politycy przed wyborami prześcigają się w obietnicach, demografia kulej dlatego często macierzyństwo to ich ulubiony temat:) Oczywiście nie przeczę bardzo istotny, ale drodzy Politycy co możecie zrobić, ludzi przecież zmienić się nie da... Może przyda się jakaś rządowa kampania społeczna... jak traktować Kobietę w ciąży, jak traktować Matkę z Dzieckiem... Wiem! To za dużo, ludzi nie da się zmienić... Ale możecie zabezpieczyć Ciężarną i Matkę w pracy, możecie zmniejszyć vat na artykuły dla dzieci - bo przecież na trumnę jest 7 proc vat a na artykuły dziecięce 23.  

Trudy macierzyństwa Moi Drodzy  Politycy zaczynają się już w gabinecie lekarskim, na porodówce, w sklepie, w pracy... Problemy nawarstwiają się i długo by je wyliczać. Ktoś powie czego ty Polko Matko chcesz? Masz roczny urlop macierzyński... Ja bardzo dziękuję za niego mogę obserwować jak rośnie moja Alicja, kiedyś już bym szykowała się do powrotu, a przecież moja 5 miesięczna Córka jest jeszcze taka mała:( Czego chce... pamiętajmy, że nowy obywatel pomaga naszej gospodarce, jest kołem napędowym... Tego chce! Każdemu z nas powinno na tym zależeć, i każdy z nas powinien to w końcu zrozumieć, nawet Ci, którzy te śmieciowe umowy nam serwują - bo kto będzie kupowała ich produkty, kto będzie korzystał z ich usług... 

Odpowiadając na pytanie kiedy młode kobiety zaczną rodzić? W Polsce? Nie prędko... Bo jak widać trudna sytuacja ma miejsce na wielu płaszczyznach... A najważniejsza sprawa to... Brak stabilnego zatrudnienia, niepewna sytuacja na rynku pracy, umowy śmieciowe, a nawet stała umowa nie gwarantuje powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim.

 Polka Matka jest na Facebooku:) 

Uwaga konkurs fotograficzny! Zapraszamy fotografujące mamy

Tu gdzie jestem, jestem szczęśliwy - konkurs fotograficzny w ramach projektu Wytwórni Marzeń
Jest taka scena w filmie „Dym”, w której jeden z bohaterów – właściciel sklepiku z tytoniem – opowiada o swoim osobistym projekcie. Codziennie o 8.00 rano robi zdjęcie tego samego miejsca. Zajmuje mu to 5 minut, ale robi to każdego dnia od lat. Dlatego, jak mówi, nie bierze urlopu. Jego nietypowa kronika ma już 4000 tysiące zdjęć tego samego rogu ulicy….

A jaki jest Twój róg ulicy, najbliższa przestrzeń, ten mały kawałek otaczającego Cię świata?
Odwołaj się do swoich wspomnień, wyjątkowych momentów, czasu szczęśliwego dzieciństwa – czym ono jest dla Ciebie? Twoje pierwsze emocje, wrażenia, doznania z jakimi kojarzy Ci się ten czas.

Pokażmy fotograficznie nasz mały kawałek świata! Wystawa plenerowa Naszego Miejsca na Świecie ożywi wakacyjną przestrzeń miejską Bydgoszczy w ramach projektu II MOBILNE MUZEUM CZYLI SZTUKA JAK PROSZEK DO PIECZENIA.

Spośród wszystkich nadesłanych prac jury wybierze te najlepsze, które zostaną wyeksponowane w centrum miasta, zaś pozostałe znajdą się w galerii online. Najlepsze zdjęcie zostanie nagrodzone nagrodą specjalną- Kamera GOPRO HERO 3.

Warunki udziału w Konkursie

Do konkursu zapraszamy wszystkie dorosłe osoby fotografujące. Zachęcamy do wykorzystywania różnych technik i sposobów wyrazu, korzystania z najnowszych aplikacji, jak i tradycyjnych technik fotograficznych. Jeden autor ma prawo przysłać maksymalnie 3 zdjęcia. Przyjmowane będą fotografie zarejestrowane dowolną techniką, przesłane w formacie cyfrowym JPG, o rozdzielczości 150-200 DPI.

Zdjęcia należy przesłać w wersji elektronicznej na adres: konkurs@wytworniamarzen.pl w terminie do 30 czerwca 2014 r.

Zgłoszenie zdjęcia jest równoznaczne z udzieleniem nieodpłatnej licencji na jego prezentację w ramach projektu II MOBILNE MUZEUM CZYLI SZTUKA JAK PROSZEK DO PIECZENIA oraz zgody na jego zamieszczenie na stronie fundacji WYTWÓRNIA MARZEŃ i w materiałach informacyjnych dotyczących wymienionych projektów. 

Zdjęcie nagrodzone w pierwszej edycji

Informacje o konkursie: www.wytworniamarzen.pl/konkurs/Regulamin konkursu: www.wytworniamarzen.pl/regulamin/

Kontakt dla mediów: Aleksandra Grzybowska-Lińska, 506 180 311, kontakt@wytworniamarzen.pl

Artystyczna pamiątka

Małemu Artyście potrzebne: 

bezpieczne farby do malowania łapkami, 

podobrazia zakupione w sklepie z pasją, czyli http://www.podobrazia.com/

chusteczki happy, aby szybko wyczyścić rączki Małego Artysty:)

Obraz Alicji - pięć miesięcy:)

Moja pierwsza majówka - Spała

W Spale warto się zatrzymać w uroczym hotelu Mościcki http://hotelmoscicki.pl/