środa, 26 lutego 2014

Matka Chinka - potrawka chińska

Dzisiaj zabieram Was w podróż do Państwa Środka. Chiny z liczącą przeszło pięć tysięcy lat historią wykształciły odrębną, fascynującą cywilizację, ich model wychowania dzieci bardzo różni się od liberalnego europejskiego wychowania. Jakie są Chińskie Matki?
Jednym słowem - Wymagające!
Matka Chinka stosuje kilka zasad: naukę stawia na pierwszym miejscu, sześć minus to zły stopień, jej dziecko ma wyprzedzać resztę klasy w nauce o dwa lata, nie chwali dzieci publicznie a jej dzieci mogą uczestniczyć jedynie w zajęciach, w których jest szansa na zdobycie medalu i to tylko tego złotego. Nie rozumiemy tego co inne, a różnic w wychowaniu Matki Chinki i Matki Polki jest wiele. W kulturze zachodniej chwalimy każdy wytworów dziecka nawet, jeśli został wykonany nie do końca dobrze a nawet niedbale, w Chinach ważne jest nieustanne doskonalenie, może dlatego ich gospodarka szybuje wysoko. Oczywiście nie jest tak, że Chińska Matka jest tylko tyranem i wymaga od dziecka niemożliwego, Chiński rodzic całkowicie poświęca się swoim dzieciom, nie tylko nakazuje i stawia wymagania ale i pomaga. Matka Chinka wpaja dziecku: Będziesz dostawać szóstki, bo jesteś silnym, mądrym dzieckiem. Młodzi Chińczycy od małego są przyzwyczajeni do ciężkiej pracy dlatego Chińskie dzieci osiągają więcej sukcesów niż ich zachodni koledzy, mają cały system nakazów i zakazów, których muszą przestrzegać. Matka Chinka wymaga od swoich dzieci by były najlepszymi uczniami z każdego przedmiotu, jest przekonana, że nie można biernie siedzieć i czekać, aż pewnego dnia dziecko zostanie geniuszem, to kwestia postawienia przed nim odpowiednich wymagań. 
 
Ja również próbuję nieustannie doskonalić swoje umiejętności... kulinarne dziś zapraszam na potrawkę chińską:) Ciekawe co na to Matki Chinki?





Składniki:
40 dag wieprzowiny
1 główka białej kapusty
1 duża czerwona papryka
1 por
kiełki sojowe, ja miałam mieszankę kiełków
1/2 szklanki rosołu
5 łyżek sosu sojowego
3 łyżki oleju
sól
biały pieprz



Przygotowanie:
Pokroić mięso w cienkie paski. Kapustę pokroić na ćwiartki, usunąć głąb. Resztę kapusty pokroić na kawałki. Rozgrzać olej na patelni, podsmażyć mięso na złoty kolor. Zdjąć z patelni, podsmażyć na tym samym tłuszczu kapustę. Dolać rosół, dusić kapustę pod przykryciem 15 minut. Na 5 minut przed końcem duszenia dodać pokrojoną w cienkie krążki paprykę, pora w talarkach oraz kiełki. Włożyć ponownie mięso na patelnię, podgrzać z pozostałymi składnikami. Doprawić sola, pieprzem i sosem sojowym.


8 komentarzy:

  1. ciekawy przepis, ja lubię wszelkie nowości, ale na pałeczki to sie nie zdecyduję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dasz radę i z pałeczkami, a widelec w ostateczności może pomóc:)

      Usuń
  2. Nigdy nie gotowałam samodzielnie potraw chińskich - najczęściej kupuję z tzw "budy";) Muszę koniecznie wypróbować Twój przepis.
    Nominowałam Twój blog do Liebster Blog Award, szczegóły na moim blogu: http://annability.blogspot.com/2014/02/kolejne-nominacje-do-liebster-blog-award.html. Pozdrawiam, Ania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dasz radę to prosty przepis:) bardzo dziękuję za nominację:)

      Usuń
  3. Dasz radę i z pałeczkami, a widelec w ostateczności może pomóc:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawy przepis:) wygląda smakowicie...spróbuje sobie:)

    zapraszam do siebie http://magiczne-szydelkowanie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tam wole włoska kuchnię :) ale wygląda całkiem smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli włoska kuchnia to zapraszam na lasagne :)
      http://polkamatkaa.blogspot.com/2014/02/matka-woszka.html

      Usuń

Drogi Czytelniku, lubię z Tobą rozmawiać...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...