Przypomnij
sobie ten moment, przed chwilą dowiedziałaś się, że zostaniesz
Mamą, jesteś szczęśliwa, promieniejesz, to Twój oczekiwany
Maluszek. Zastanawiasz się jak to będzie, jak ktoś powie do Ciebie
Mamo! W jednym momencie jesteś szczęśliwa, później przychodzi
obawa, może przerażenie, przecież boimy się tego co jest nowe i
nieznane... Przychodzi też moment niepokoju, troski, teraz już
wiesz dlaczego twoja Mama bała się gdy pierwszy raz spóźniłaś
się do domu, gdy pierwszy raz pojechałaś sama na obóz... Już od
pierwszego momentu wiesz, że chcesz je chronić, otaczać opieką,
chcesz dla Niego wszystko... Przypomnij sobie pierwsze zakupy dla
swojego Dziecka, pamiętasz? Jaki był Twój pierwszy zakup, co to
było?
Ja po
prostu zapytałam czy moglibyśmy pojechać kupić rzeczy dla
Dziecka... W sklepie wpatrywałam się w szeregi regałów zasypanych
kolorowymi gadżetami z zachwytem, te słodziutkie ubranka, malutkie
buciki, skarpetki, w pewnym momencie ogarnął mnie szał zakupów,
może to ten słynny syndrom wicia gniazda:) Przyznasz jest coś z
magii w tych zakupach, człowiek otacza się przedmiotami, stwarza
swój mały, odrębny świat – a świat Dziecka jest kolorowy,
barwny, tęczowy:)
W gąszczu tych rzeczy byłam zagubiona, nie
wiedziałam co kupić, po co i jakiej firmy.
Postanowiłam
zrobić listę niezbędnych rzeczy, którą znajdziesz w moim poście http://polkamatkaa.blogspot.com/2013/08/blog-post_7.html, skompletowałam ją na
podstawie rad przede wszystkim od położnych ze Szkoły
Rodzenia i z Internetu od "wirtualnych Mam". Z własnego doświadczenia wiem, że warto skorzystać ze sprawdzonych porad doświadczonych Mam, one wiedzą co jest potrzebne i dlaczego, dzięki temu nie kupisz niepotrzepanych, zbędnych rzeczy, ja na przykład na początku ciąży kupiłam biustonosz do karmienia, teraz ten nabytek uważam za nietrafiony:)
Niezbędnik przyszłej Mamy
Kurcze, a ja nabyłam biustonoszów do karmienia sztuk trzy i są bardzo przydatne wręcz powiedziałabym, że wygodniejsze:) Ale to wszystko zależy od tego, czy karmi się piersią czy butelką. Przy piersi są przydatne i praktyczniejsze, przy butelce zdecydowanie zbędne:) A jeśli chodzi o mój nietrafiony zakup hmm to chyba kołderka dla dziecka. Bo z niej w ogóle nie korzystam przykrywamy kocykiem bo w domku jest cieplutko i do tego ta droga pościel. Ale mam nadzieję że na przyszłą zimę się przyda, tylko po co wyprzedzać takimi zakupami:)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam biustonosz na początku ciąży, a teraz jak karmię jest za mały, wydałam 60 złoty:( Ja też przykrywam Alicję kocykiem, ale mam piękną kołderkę - jest trochę większa przyda się do przedszkola:)
Usuńja dostałam bardzo wiele rzeczy i polecam korzystać z używek :) oraz sh :) - rzeczy dobrej jakości, jak przetrwały jedno dziecko, to przetrwają jeszcze kilka Twoich :D Ja na szczęście miałam do czynienia z innymi dzieciaczkami, więc miałam ogólne pojęcie co będzie potrzebne, a pierwszą rzecz kupiłam w lumpku - koszulkę Manchesteru (mój Menżu to wierny kibic)
OdpowiedzUsuńZ garderoby kupiłam kilka rzeczy, resztę mam od ciotecznych braciszków i siostrzyczek:) Ale używanych pieluch to ja nie kupię:) Pozdrawiam Kochana:)
UsuńNie nie... Pieluch też bym nie kupiła, mamy swoje, nowe wielorazówki :D Co do biustonosza, używam standardowych pomimo karmienia piersią.
Usuń