Dzisiaj chcę Was Drogie
Mamy, zaprosić do naszych koleżanek z południa. Wzgórza
winorośli, słońce, wyśmienite jedzenie, kto kiedykolwiek był we
Włoszech, zapamięta na zawsze te magiczne miejsca, gdzie króluje
dolce vita.
Prababka mojej Córki
była Włoszką, zastanawiam się jaka mogła być, z opowieści
wiem, że miała silny charakter, była Panią Domu, w jej domu
królowały jej zasady... nikt nie mógł spóźnić się na obiad:)
Jaka jest stereotypowa Włoska Mamma, na pewno musi wytrzymać z
włoskim mężczyzną, który oczekuje od kobiety uwielbienia, ale
tym nie różni się od mężczyzny w Polsce. Charakteryzuje ją
władcze zachowanie, w końcu to Pani Domu, gospodyni, która swą
nadopiekuńczość przelewa na rodzinę, szczególnie na swojego
syna. Słynne włoskie "Mammismo"
nadmierne emocjonalne przywiązanie dorosłego syna do Matki i
odwrotnie. Zjawisko, głęboko zakorzenione w historyczno-kulturowym
krajobrazie Włoch, to mężczyźni pracowali poza domem, a kobiety
były gospodyniami domowymi. Stąd naturalny większy związek
emocjonalny z matką, to proste:)
Dla
Matki Włoszki najważniejsza jest rodzina i... kuchnia. Włoska
Mamma, która może nauczyć nas gotowania z prawdziwą pasją
i emocjami, nauczy nas miłości do jedzenia, to przecież włoskie
gospodynie stoją za światowym sukcesem włoskiej kuchni... spaghetti, pizza, Lasagne – dania proste a jak zachwycają. Wydaje
się że włoskie gotowanie jest sposobem na szczęście, miłość.
Jaki mają przepis na życie Włoskie Mamma? Trzeba się ich zapytać
przy okazji następnej podróży.
Ja proponuje proste i
zwyczajne rzymskie jadło, które po prostu trzeba położyć na
stole i zaprosić całą rodzinę do wspólnego przeżywania. Może
uda się odkryć piękno prostoty, także w kuchni. Słońce, zapach
pomidorów, bazylii, doskonałe wino i nasza rodzina.
Zapraszam na włoską wizytówkę pachnącą
Italią lasagne al forno:)
Składniki:
250 g makaronu lasagne
(oczywiście polecam polskiej firmy Lubella)
50 g tartego sera
Pastissimo
15 g masła
Sos:
4 łyżki oliwy z oliwek
1 posiekana cebula
1 rozgnieciony ząbek
czosnku
4 plastry bekonu
500 g mielonego mięsa
wołowego
1 marchew i liść selera
naciowego obrane i pokrojone w kosteczkę
125 g pokrojonych w
kosteczkę kurzych wątróbek
3 łyżki koncentratu
pomidorowego
400 g pomidorów bez
skórki w puszce
1 szklanka czerwonego
wina
sól, zmielony pieprz i
gałka muszkatołowa.
Sos beszamelowy:
40 g masła
40 g mąki pszennej
600 ml gorącego mleka
sól, pieprz, zmielona
gałka muszkatołowa
Przygotowanie:
Sos ragu:
na oliwie zeszklić
cebulę i czosnek, zrumienić bekon, mięso wołowe, wątróbkę i
warzywa. Dodać wino, przyprawić. Pozostawić do odparowania.
Połączyć z resztą składników i gotować przez ok. 1 godz.
Sos beszamelowy:
do rozpuszczonego masła
dodać mąkę i cały czas mieszając połączyć z mlekiem.
Zagotować. Przyprawić. Pozostawić w cieple.
Ugotować makaron al
dente. W żaroodpornym, wysmarowanym masłem, naczyniu układać
warstwy sosu ragu i makaronu. Wierzch polać sosem beszamelowym,
położyć ser i kawałki masła. Piec ok. 30 min. w nagrzanym do 230
stopni piekarniku. Buon appetito!
Mmm pysznie wygląda:) Oby więcej takich przepisów:)
OdpowiedzUsuńale pyszny post! :D
OdpowiedzUsuńa my ostatnio we włoskim klimacie, chyba się skuszę... :)
Jest pyszna chyba ten dodatek kurzej wątróbki. Polecam
Usuń