Miejsce DLA MAMY, kampania społeczna dla mnie i dla Ciebie

Czy Ty też czujesz się tak, jakby dla Ciebie nie było miejsca?
Ja tak się czuję... Nie, nie dlatego, że mi przybyło po ciąży:)

Brakuje mi miejsca, jak turlam się z wózkiem po chodnikach bo parkują jak Łosie,

brakuje mi miejsca gdy z wózkiem przemierzam otchłań miasta a z piskiem opon przejeżdża jakiś Kierowca na pasach, albo co gorsze napotykam wielką, olbrzymią przepaść - schody,

brakuje mi miejsca w przestrzeni miejskiej gdy dziecko szarpie mnie za bluzkę i subtelnie informuje, że jest głodne,

brakuje mi miejsca jak próbuję pozbyć się nieprzyjemnego zapachu z pieluchy a przewijak, jak oaza na pustyni - daleko,

brakuje mi miejsca na parkingu a Córka krzyczy,

... A jak już się wyturlam z samochodu,  brakuje mi miejsca jak stoję w byczej kolejce, a Moja Córka zwisa mi u ramion. 

A najbardziej brakuje mi życzliwości Mój Drogi!

P.S. Czego mi brakowało jak byłam w ciąży o tym nie będę pisała:) Dużoooo tego było:)